Witam w sierpniu:)
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić mój sposób na kwiatki z foamiranu. Może nie jest to scrapowy majstersztyk, ale coś tam już dzięki nim wygrałam, więc chyba nie są takie najgorsze😉. A zatem zaczynamy!
Ja bazuję głównie na tych najzwyklejszych wykrojnikach z ali. Może kiedyś się dorobię lepszych, ale póki co, one też się sprawdzają;).
Kwiatki wycinamy z foamiranu. Ja najczęściej używam białego,wiadomo dlaczego;)
Środki kwiatów tuszujemy gąbeczką lub nawilżaną chusteczką (np. Dada;)).
Dla lepszego efektu można na samym środku potuszować jeszcze ciemniejszym kolorem.
Następnie zwijamy kwiatki i rolujemy, rolujemy.... i jeszcze trochę rolujemy;). Dzięki temu kolorki bardzo ładnie się połączą.
Następnie rozwijamy kwiatki i nadajemy im kształt. Możemy pomóc sobie dłutkiem.
Teraz dobieramy pręciki.
Mocujemy pręciki i zabezpieczamy całość klejem na gorąco. Ja dodatkowo lubię sobie naciapać kilka kropek na płatkach.
Gotowe kwiatki prezentują się tak:
A oto wszystkie moje dzisiejsze kwiatki:)
Mam nadzieję, że komuś przyda się mój szybki kursik😉. A jakie Wy macie sposoby na kwiatki z foamiranu? Dajcie znać w komentarzach.
Korzystając z okazji, zapraszam do udziału w sierpniowym wyzwaniu, które znajdziecie klikając na banerek.
Pozdrawiam,
Minia
Super te kwiatki! I jakie proste do zrobienia :-) A na twoich kartkach prezentują się cudnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne! ja też lubię rolować foamiran:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu:)
UsuńOoo a ja te wykrojniki mam. To chyba najwyższa pora zacząć ich używać skoro takie cuda można zrobić.
OdpowiedzUsuńAga u mnie leżały kilka miesięcy zanim się zorientowałam, że mogę je wykorzystać w ten sposób:) także nic straconego;)
UsuńTak właśnie zrobie. 😀
UsuńSuper te kwiatki. :)
OdpowiedzUsuńObserwuję. :)