Moja druga inspiracja ...
w obowiązującej, na ciągle trwającym wyzwaniu, konwencji - czekoladownika😉
Witam Was kochani ponownie.
Już się stęskniłam, więc wracam do Was z nową inspiracją. Pragnę zaprezentować Wam prace, które wykonałam jeszcze w czerwcu - na zakończenie roku szkolnego mojego najmłodszego syna, jednak oficjalnie na blogu nie zostały dotąd zaprezentowane.
Już się stęskniłam, więc wracam do Was z nową inspiracją. Pragnę zaprezentować Wam prace, które wykonałam jeszcze w czerwcu - na zakończenie roku szkolnego mojego najmłodszego syna, jednak oficjalnie na blogu nie zostały dotąd zaprezentowane.
Są to dwa czekoladowniki na czekoladki Merci. Nazwałam je "siostrzane", ponieważ wiele między nimi podobieństw, a jednocześnie bardzo różnią się od siebie. Oba zostały przygotowane dla Pań prowadzących wspólnie klasę mojego syna (wychowawczyni oraz nauczyciela wspomagającego ), dlatego z założenia chciałam w projektach ująć "tę inność w jedności".
Oto pierwszy z nich:
A oto drugi z nich... siostrzany:)
W projektach wykorzystałam digi udostępniony na fb przez "Plastyka i Technika"
Tak zaś prezentują się w duecie:
Czy mi się udało?
Oceńcie sami, zaś ja tymi czekoladownikami chciałam przypomnieć Wam i zachęcić Was do wzięcia udziału w trwającym do dziś wyzwaniu, w którym obowiązującą formą jest właśnie CZEKOLADOWNIK😆. Spieszcie się, bo zostało już naprawdę niewiele czasu...
Oceńcie sami, zaś ja tymi czekoladownikami chciałam przypomnieć Wam i zachęcić Was do wzięcia udziału w trwającym do dziś wyzwaniu, w którym obowiązującą formą jest właśnie CZEKOLADOWNIK😆. Spieszcie się, bo zostało już naprawdę niewiele czasu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz