Cześć!
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić szybciutki kurs na kwiatki z tiulu, które moim zdaniem są bardzo efektowne, a pracy przy nich jest tyle no nic;) Zobaczcie sami!
Moje kwiatki prezentują się tak:
Do ich wykonania potrzebujemy kawałka tiulu, z którego będziemy wycinać takie oto kółeczka. Ja na każdy kwiatek wycinam 8-10 kółek o średnicy ok 6 cm.
Każde kółko składamy na pół, powstałą połówkę jeszcze raz na pół i jeśli chcemy mieć "gęstego kwiatucha" to jeszcze raz składamy do 1/8.
Powstały wachlarzyk przyklejamy klejem na ciepło do kawałka papieru, filcu lub materiału. Później i tak będziemy go okrajać do minimum, ale do samego przyklejania lepiej jest mieć większy kawałek. Dla wygody;)
Przyklejamy wszystkie nasze "płatki" dookoła, żeby lekko na siebie nachodziły.
Na koniec przyklejamy perełki i obcinamy naszą "bazę", do której kleiliśmy wachlarzyki bo niestety jest widoczna przez tiul.
Prawda, że proste?:)
Takie kwiatki możecie wykorzystać na przykład w kartce lub czekoladowniku dla nauczycielki, a potem zgłosić się do naszego wyzwania, o którym poczytacie klikając na poniższy banerek:)
Pozdrawiam ciepło:)
Minia