Witam dziś wieczorową porą!
Mam do pokazania niecodzienną pamiątkę na ślub. Znajoma chciała coś nie banalnego, ale osoba docelowa nie lubi sztucznych kwiatów, ale lubi lawendę. Postanowiłam, że zaproponuję ramkę z ciekawą zawartością:)
Ramkę pomalowałam szarą farbą kredową, a potem białą i przetarłam tu i ówdzie, z papieru ryżowego wybrałam motywy lawendowe i przykleiłam klejem do decoupage, dodałam ozdobniki z szablonów, całość polakierowałam. W ramce elementy dekoracyjne wycięte z kolekcji Lavender Hills. Całości dopełnił milion!!! tak tak zobaczcie:
Zamawiająca zachwycona, nie wiem jak nowożeńcy:)) i co oni z tym milionem zrobią:))
Ciekawe czy Wam spodobał się taki pomysł, zamiast tradycyjnej "koperty"?
Pozdrawiam Gosia
Strony
▼
wtorek, 28 sierpnia 2018
sobota, 25 sierpnia 2018
Lawendowa Księga Wspomnień
Moja 4 inspiracja, tym razem w fioletach...
Witajcie😊
Tak to jest, że pracując, czekamy dnia, w którym emerytura pozwoli nam realizować siebie w pełni. A jednocześnie, kiedy nadchodzi ten dzień - zaczynamy tesknić za dotychczasowym trybem życia, usystematyzowanym zegarem obowiązków... Ot, życiowy paradoks.
Przedstawiam Wam dziś projekt w lawndowej wersji - Księgę Wspomnień. Bardzo to, moim zdaniem, ciekawa alternatywa dla osób, które pragną w szczególny sposób uhonorować ważną dla nich osobę, przyjaciela, mentora żegnającego się już z obowiązkami zawodowymi.
W tej Księdze Wspomnień ja wykonałam tylko okładki i wewnętrzny LO poświęcony osobie, dla której projekt jest dedykowany. Wszystko utrzymane jest w preferowanych kolorach i z dodatkami lawendy - Jej ulubionych kwiatów.
Jednak najważniejsze jest wnętrze Księgi. Każdą kartę przygotował inny wspólpracownik, zatem każda karta jest inna, każda zawiera niepowtarzalny ładunek emocjonalny (życzenia, sentencje, podziękowania, wspomnienia). Przyznam, że składając Księgę w całość i umieszczając karty w okładce... cóż, przyznam szczerze, nie raz łezka zakręciła mi się w oku...
Projekt jest już w rękach osoby, której był dedykowany, dlatego mogę go częściowo zaprezentować - tylko okładki... niestety reszta projektu była zbyt spersonalizowana, aby można było ją pokazać światu bez uchybienia sferze prywatności.
Oto ona, Księga Wspomnień, to był unikatowy projekt, naprawdę wyjątkowo sentymentalny. Cieszę się, że mogłam go wykonać😊
Nie bez kozery prezentuję Wam dziś ten projekt - w fioletach i z akcentami lawendy. Wszakże trwa nadal nasze blogowe wyzwanie. Zostało Wam niewiele czasu, aby się przyłączyć, ale dla chcącego nic trudnego😆.
Zapraszam zatem i żegnam się z Wami pozdrawiając ciepło
Zapraszam zatem i żegnam się z Wami pozdrawiając ciepło
czwartek, 23 sierpnia 2018
Kwiatowy blejtram
Witam!
Na dzisiejszą inspirację przygotowałam kurs na
mediowo-kwiatowy blejtram, na który będę spoglądać zimą i wspominać lato.
Co nam będzie potrzebne?
Na zdjęciach znajdują się różne media i przydasie, bo tak
naprawdę do końca nie wiem, co ostatecznie wykorzystam w pracy. Ale na pewno
potrzebne będzie podobrazie malarskie 20 cm x 20 cm, arkusz papieru scrapowego i
kolorystycznie dobrane do niego dodatki.
Na początek docięłam arkusz papieru do wielkości podobrazia.
Użyłam papieru Altair Art z kolekcji Ever Dream 02. Przykleiłam arkusz na gel
medium, a po wierzchu pogessowałam, ale bezbarwnym gesso, żeby papier lepiej
przyjmował media. Następnie gdzieniegdzie nałożyłam maskę i postemplowałam.
Kolejny krok to psikanie mgiełkami. Użyłam trzech kolorów: perłowego
fioletu, pastelowego brudnego różu i żółcienia pastelowego. Każdy kolor mgiełki
podsuszam nagrzewnicą, zanim psiknę następnym.
I przyznam, że wcale się nie
przejmuję, że efekt mi się nie podoba, bo wiem, że białe gesso później zdziała
cuda.
Za pomocą tekturowej bombki (sic!), aby nie zgubić koła,
przyklejam na gel medium gazę, która będzie podkładem do kwiatowej kompozycji.
Wycinam gałązki i listki, które pociągam oliwkowym tuszem.
Układam kwiatowo-listkowy wianek, dodaję zielony sizal oraz
podsypuję kulkami i proszkiem 3D. To wszystko nanoszę na gel medium i
pozostawiam do wyschnięcia. W międzyczasie mediuję tekturowe motylki, które też
znajdą się na blejtramie.
Motyle maluję białym gesso, sypię białymi i kolorowymi kulkami różnej
wielkości, a następnie rozprowadzam na nich fioletowy proszek RAINBOW KOLOR i
spryskuję wodą oraz suszę nagrzewnicą.
Na koniec wszystko rozbielam używając białego gesso (robię
to suchym pędzlem a brzegi tapuję gąbką – taką do zmywania naczyń) i chlapię białym
splashem. Proste, prawda?
środa, 22 sierpnia 2018
Justyna - gościnnie na blogu :-)
Cześć,
nazywam się Justyna,
większość zna mnie z bloga Pasje Justychy https:// pasjejustychy.bl ogspot.com/
Scrapbookingiem fascynuję się od prawie 6 lat, w tym czasie poznałam różne techniki, wiele wspaniałych blogów w tym utalentowanych osób.
Uwielbiam komponować kwieciste i przestrzenne prace i choć kartki są moim „konikiem” lubię czasem zdobić coś metodą decoupage.
W związku z wyróżnieniem jakie dostałam na blogu Scrap’n’Skill zapraszam do obejrzenia pracy, którą przygotowałam z myślą o gościnnym występie.
Męskie kartki nie są moją mocną stroną, ale ponieważ wyróżnienie dostałam właśnie za męską pracę postanowiłam znów przygotować coś dla „brzydszej płci”.
Przedstawiam męski komplet: kartka w pudełku na dostojne 80-te urodziny.
Dziękuję Ekipie Scrap’n’Skill za zaproszenie w gościnne występy.
Justyna
poniedziałek, 20 sierpnia 2018
Renata - gościnnie.
Post powstał w ramach gościnnego wystąpienia na blogu Scrap'n'Skill.
Witam.
Bardzo serdecznie dziękuję za docenienie mojej pracy.
W ramach zaproszenia na gościnne wystepy przygotowałam kartkę DL - w jednym z ulubionych przeze mnie zestawów kolorystycznych - róż z szarością. Dodałam kawałek koronki i kompozycję kwiatową. Kwiaty zrobione przeze mnie z foamiranu, wzbogacone moimi ulubionymi dodatkami - sizalem, gazą i sznurkiem. Ot, taka prosta kartka okolicznościowa .
Tworzę przede wszystkim kartki, zaproszenia, oraz rożnego rodzaju pudełka. Tworzę dla siebie, znajomych i...do szuflady,na tyle na ile pozwalają mi obowiązki domowe i zawodowe.
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.
Renata
piątek, 17 sierpnia 2018
Love makes everything better
Witam!
Dzisiaj chciałam Wam przedstawić moją kolejną inspirację dla Scrap'n'skill, a jest nią ozłocony layout.
Zapraszam!
A Was zapraszam na wyzwanie lawendowe, które znajdziecie poniżej:
Pozdrawiam wakacyjnie:)
Minia
środa, 15 sierpnia 2018
Pudełko na ślubne obrączki - kurs
Moja 3 inspiracja...
Prosta szkatułka na obrączki ślubne - mixed media
- step by step -
Witajcie moi drodzy:)
Jest pełnia sezonu ślubnego, dlatego dzisiaj przychodzę do Was z "przepisem" na szkatułkę, z której Państwo Młodzi odbiorą ślubne obrączki.
Projekt jest bardzo prosty, ale dzięki dodatkom jest jednocześnie bardzo elegancki.
Szkoda gadać! Zabierajmy się do pracy!
Kupiłam małe, drewniane pudełeczko.
Papierem ściernym wygładziłam wszelkie nierówności.
Odkręciłam zapinkę.
Pudełeczko pomalowałam białym gesso.
Pomalowałam tylko z zewnątrz, chciałam, aby środek był surowy.
Pomalowałam tylko z zewnątrz, chciałam, aby środek był surowy.
Nałożyłam maskę.
Przygotowałam sobie wycisk z foremki silikonowej
Wybrałam elementy ze sklejki (takie, które mogą pasować).
Jeden z nich embosowałam na gorąco.
Przykleiłam wybrany odcisk z foremki silikonowej.
Szkatułkę pomalowałam białą farbą.
Kiedy wyschła, przygotowałam woski i pasty.
Przykręciłam zapięcie.
Przykleiłam elementy drewniane.
Umieściłam w pudełku sizal.
Gotowe!
I jak?
Pozostaje mi mieć nadzieję, że Wam się spodoba. Zróbcie mi tę radość i pozostawcie swoje uwagi oraz komentarze.
Pozdrawiam serdecznie, zapraszając Was jednocześnie do wzięcia udziału w naszym sierpniowym wyzwaniu.
Do zobaczenia
Do zobaczenia